Jakiś czas temu niemiecki oddział koncernu GM wprowadził na rynek turbodoładowane silniki, które wyznają politykę downsizingu. Teraz zapowiada się jeszcze większa ekspansja tej niszy. Opel poinformował, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy wprowadzi do swojej oferty trzy całkowicie nowe rodziny silników.
Gliwicka fabryka Opla zwiększy moce produkcyjne?
Ich zadaniem będzie oczywiście zastąpienie części obecnych w ofercie
jednostek. Chodzi o nowocześniejsze, wydajniejsze i jednocześnie
bardziej ekonomiczne silniki. Wiadomo na pewno, że jednym z nich będzie czterocylindrowy motor o pojemności 1,6 l, wspomagany turbosprężarką.Jest to silnik SIDI (spark ignition direct injection – zapłon iskrowy z wtryskiem bezpośrednim) wyposażony w system Start/Stop. W zależności od potrzeb będzie on dostępny w kilku wersjach. Podobną taktykę stosuje chociażby Volkswagen w przypadku jednostek TSI.
Na razie ujawniono informacje o 200-konnej odmianie tego silnika. Moc maksymalna 200 KM będzie osiągana przy 4700 obr./min, a maksymalny moment obrotowy wynoszący 300 Nm już przy 1700 obr./min. Nie wiadomo, jak będzie ze spalaniem, bo w tej kwestii sporo zależy od auta, w którym zamontowana zostanie ta jednostka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz