sobota, 22 października 2011

Porsche 911 - Nowe szaty króla

Porsche 911 to legenda. Ikona, która uwodzi serce i duszę. Lecz przychodzi taki czas, kiedy tradycja musi spotkać się z nowoczesnością. A wszystko po to, by współczesny klient wiedział, że oprócz wspaniałej historii otrzymuje najnowocześniejszą technikę.


Premiera każdej nowej 911-ki to wielkie wydarzenie. W końcu nie zdarzają się one często, a obecna generacja, oznaczona kodem 991, jest dopiero trzecim, zupełnie nowym modelem w historii tego auta. Tym bardziej warto go poznać, bo nie ukrywajmy, że opisywany pojazd przez wielu stawiany jest za wzór konstrukcji sportowego coupe.

Design modelu od 1963 r., czyli premiery pierwszej 911, pozostaje niezmieniony. Oczywiście ewoluuje i podąża z duchem czasu, ale ponadczasowa linia pozostaje bez zmian. Dzięki temu spoglądając na którąkolwiek wersję tego auta, od razu wiesz, że masz do czynienia z Porsche 911. Dla jednych to wada, dla drugich zaleta.

Obecna generacja zyskała dłuższy o 100 mm rozstaw osi, który w połączeniu z niżej poprowadzoną linią dachu, szerszym rozstawem kół z przodu i krótszymi zwisami spowodowały, że sylwetka auta nabrała masywności, ale także atrakcyjności. Najwięcej zmian zaszło z tyłu pojazdu, który wyróżnia się nowymi światłami, zderzakiem, a także poszerzonym, tylnym spojlerem.

Przód może pochwalić się przeprojektowanym zderzakiem, innymi reflektorami, a także diodami LED do jazdy dziennej. Profil 911 od lat jest znany, a w wypadku nowego modelu więcej agresywności nadają mu bardziej masywne, tylne błotniki oraz 20-calowe alufelgi. Nadwozie auta wykonane jest teraz z połączenia aluminium i stali, dzięki czemu jest sztywniejsze, ale także bardziej lekkie, co pozwoliło na odchudzenie auta o 45 kg.

Również we wnętrzu pojazdu nie będziemy niczym zaskoczeni. Porsche chwali się, że inspiracją dla projektu deski rozdzielczej była konsola Carrery GT, choć my widzimy tutaj wiele wpływów Panamery. Nowoczesny design może się podobać, choć wydaje się, że koło kierownicy jest ciut za duże, a do łask wracają kontrowersyjne przyciski do zmiany biegów.

Jak dotychczas, podstawowa 911 dostępna będzie w dwóch odmianach: Carrera i Carrera S. Pierwsza napędzana jest 3,4-litrowym bokserem o mocy podniesionej do 350 KM. Wersja S może pochwalić się 3,8-litrową jednostką, która oddaje w ręce kierowcy 400 KM. Po raz pierwszy na świecie w opisywanym modelu montowana będzie 7-biegowa skrzynia manualna, dla której alternatywą jest skrzynia PDK.

 
Na pokładzie odnajdziemy także systemy auto start/stop, odzyskiwania energii podczas hamowania, a także nowe, elektro-mechaniczne wspomaganie kierownicy. Poprawiło się również prowadzenie auta dzięki wspomnianym wcześniej zmianom (szerszy rozstaw kół z przodu, nowe wspomaganie), a także dzięki zmienionej tylnej osi. Po raz pierwszy w historii 911 Carrera S będzie mogła być wyposażona w system PDCC (Porsche Dynamic Chassis Control).

Porsche 911 w swym najnowszym wcieleniu po raz pierwszy publicznie zadebiutuje podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie. Do salonów sprzedaży pojazd wjedzie w grudniu tego roku. W Niemczech cena Carrery rozpoczyna się od 88 038 euro, a Carrery S od 102 438 euro.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz