Panuje taka opinia w świecie motoryzacji, że Fiat wytwarza jedne z najlepszych aut miejskich. Trudno się z tym nie zgodzić, jeśli spojrzy się na sukces 500-ki, czy też Pandy. I właśnie ten drugi model, niezwykle popularny, zyskuje następcę. Czy zdobędzie takie zaufanie klientów jak poprzednik?
Fiat
Panda to jeden z największych sukcesów w historii marki. Wystarczy
wspomnieć, że na włoskiego mieszczucha zdecydowało się ponad 6,5 mln
klientów. Teraz na rynek wkracza trzecia generacja modelu, która ma za
zadanie podtrzymać duże zainteresowanie autem, dając jednocześnie
nabywcy auto dopracowane technologicznie i śmiało stające w szranki z
nowoczesną konkurencją.
Nawet miejski samochód musi wyglądać ładnie. Nie ma na to rady.
Designerzy nowej Pandy postarali się o to, by auto przyciągało uwagę na
ulicy. Czy ich projekt jest ładny? To kwestia gustu. Wyróżnikiem tej
generacji są mocno zaakcentowane nadkola, które sprawiają, że pojazd
wygląd trochę jak napompowany sterydami kulturysta. Ogólna koncepcja
pozostaje niezmienna, a pojazd nadal oferowany będzie tylko w
pięciodrzwiowym nadwoziu.
Nowa Panda mierzy 3,65 m na długość, 1,64 m na szerokość oraz 1,55 m na wysokość. Wszechstronność zapewnia tylna kanapa, które są składana, dzielona, a teraz także przesuwana. Fotel pasażera może być także składany, dzięki czemu będzie można przewieźć dłuższe przedmioty.
Nowa Panda mierzy 3,65 m na długość, 1,64 m na szerokość oraz 1,55 m na wysokość. Wszechstronność zapewnia tylna kanapa, które są składana, dzielona, a teraz także przesuwana. Fotel pasażera może być także składany, dzięki czemu będzie można przewieźć dłuższe przedmioty.
Deska rozdzielcza ma prosty, ale nowoczesny styl. Ciekawie prezentują
się zegary, a także nowa kierownica. Fiat wraca do koncepcji znanej z
pierwszej generacji Pandy, umieszczając przed pasażerem odkrytą kieszeń.
Czy jest to dobry pomysł, pozostawiamy Waszej ocenie. Auto oferowane
będzie z trzema poziomami wyposażenia, dziesięcioma kolorami nadwozia,
czterema barwami wnętrza oraz dwoma rodzajami kołpaków i alufelg (14-
lub 15-calowe).
Na początek Fiat zaoferuje Pandę z nowym, 2-cylindrowym motorem
benzynowym o pojemności 0,9-litra i dwóch wariantach mocy: 65 KM i 85 KM
(z turbodoładowaniem). Do tego dojdzie znany, 1,2-litrowy motor
benzynowy o mocy 69 KM. Diesle na razie reprezentowane będą przez jeden
silnik: 1.3 Multijet o mocy 75 KM. Ofertę uzupełnią dwie jednostki: 0.9
TwinAir Turbo Natural Power na gaz ziemny (80 KM) oraz 1.2 EasyPower na
gaz LPG (69 KM).
Najnowsza generacja Fiata Pandy zostanie oficjalnie zaprezentowana podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie. Wkrótce potem pojazd ma trafić do salonów sprzedaży. Jak na razie nie jest znana jego cena.
Najnowsza generacja Fiata Pandy zostanie oficjalnie zaprezentowana podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie. Wkrótce potem pojazd ma trafić do salonów sprzedaży. Jak na razie nie jest znana jego cena.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz