Hyundai Genesis Coupe to auto, które budzi duże zainteresowanie. Choć w segmencie, w którym próbuje walczyć o klienta, liczy się znaczek na masce, to jego atuty w postaci ceny, czy też jednostki napędowej nie stawiają go na straconej pozycji. Teraz do walki rusza limitowana edycja z duszą sportowca.
Hyundai Genesis Coupe zaczynał swój żywot w USA. Ale duże zainteresowanie tym autem w Europie skłoniło producenta do wprowadzenia go do oferty na naszym kontynencie. Trochę na próbę, by zbadać, czy koreańskie coupe w tym segmencie ma szansę na sukces. Firma promuje swoje auto również w sporcie, gdzie np. zespół Hyundai Schuhmann Motor Sport Team ścigał się tym autem w tegorocznym, 24-godzinnym wyścigu na Nurburgringu.
Dla uczczenia tego wydarzenia Koreańczycy postanowili w Niemczech wypuścić limitowaną edycję Genesisa Coupe GT. Zewnętrznie auto wyróżnia się srebrną barwą lakieru, z którym kontrastują niebieskie wstawki m.in. z nazwą modelu. Wygląd uzupełniają 19-calowe alufelgi firmowane przez OZ. Całość prezentuje się ciekawie, choć wydaje się, że trochę za dużo jest tego niebieskiego.
Jeśli chodzi o napęd, to pozostaje on bez zmian. Pod maską nadal odnajdujemy 3,8-litrowe V6 o mocy 303 KM i 361 Nm momentu obrotowego. Według producenta "setka" to kwestia 6,3 s, a prędkość maksymalna wynosi 240 km/h. Aby móc delektować się jego dźwiękiem, pojazd wyposażono w cztery, nowe końcówki wydechu. Przeprojektowano także zawieszenie, dzięki czemu auto jest teraz bliższe ziemi o 30 mm.
Hyundai Genesis Coupe GT Limited Edition oferowany będzie tylko na rynku niemieckim. Koreańczycy planują produkcję 50 sztuk tej wersji. Ceny auta zaczynają się od 41 990 euro.
Hyundai Genesis Coupe GT Limited Edition oferowany będzie tylko na rynku niemieckim. Koreańczycy planują produkcję 50 sztuk tej wersji. Ceny auta zaczynają się od 41 990 euro.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz