W ubiegłym roku w Porsche 911 zadebiutowała pierwsza produkcyjna, 7-biegowa ręczna skrzynia biegów.
Wygląda na to, że inne niemieckie koncerny nie śpią i też wprowadzają
tego typu rozwiązanie. Z ilustracji patentowych wynika, że
BMW w swojej ofercie już niedługo również może mieć taką przekładnię.
Rysunki przedstawiają sposób niemieckiej marki na kłopotliwe,
dodatkowe biegi. Dopóki biegów do przodu jest tylko 6, ręczna
przekładnia nie sprawia problemu z wyborem właściwego przełożenia. Kiedy
pojawia się już dodatkowy, 7. bieg zaczynają się schody. Rozwiązaniem
problemu jest nie tylko sprytne rozmieszczenie położeń drążka,
wybierających kolejnych biegów, ale również
mechaniczne uniemożliwienie wrzucenia niewłaściwego biegu.
Złożone już w 2011 roku wnioski patentowe opisują
układ wykorzystujący płyn magnetoreologiczny lub elektroreologiczny.
Poprzez odpowiednie sterowanie przepływem prądu bądź polem magnetycznym
komputer będzie mógł zablokować wybrane położenia drążka. Sama nazwa
płynu może coś Wam mówić, ponieważ jest on wykorzystywany w aktywnych zawieszeniach. Przykładem mogą być produkowane w Polsce przez firmę Delphi układy magnetoreologiczne dla Ferrari 458 Italia.
Rozwiązanie BMW ma być wykorzystywane zarówno
w tradycyjnych przekładniach wyposażonych w nawet do 8 biegów jak i w skrzyniach biegów Shift by Wire bez pedału sprzęgła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz