Honda Civic Type-R FN2/FD2 [awarie i problemy]

Tydzień temu pisałem o Hondzie Civic VIII generacji, dziś pod młotek idzie jej usportowiona wersja Type-R. Co potrafi japońska „wiertara” i czy sprawia problemy w użytkowaniu?

Historia modelu

Historia Civica Type-R rozpoczęła się de facto dopiero od szóstej generacji japońskiego kompaktu. Pod maskę trafił wówczas niewielki 1,6-litrowy VTEC – silniczek oznaczony symbolem B16B o mocy 185 KM. W porównaniu ze współczesnymi hot hatchami taki motor nie robi już na nikim wrażenia, ale w latach 90. tyle koni z takiej pojemności, i to bez zbędnego doładowania, to było coś. Dzięki niewielkiej masie samochód osiągał pierwsze 100 km/h w niecałe 7 s, a wskazówka prędkościomierza zatrzymywała się dopiero przy 235 km/h.

Duże zainteresowanie Civikiem Type-R (EK9) sprawiło, że Honda postanowiła podrasować też siódmą generację swojego kompaktu. Tym razem pod maskę trafił nieco większy VTEC o pojemności 2 l (K20A) i mocy 200 KM. Osiągi względem poprzednika poprawiły się o zaledwie 0,2 s, ale to właśnie ten model uważany jest za najlepszy. Ja jednak przybliżę Wam trzecią odsłonę Civica Type-R, która na rynku zadebiutowała w 2007 roku. Na początku jako sedan (FD2), a później jako hatchback (FN2). Rok po premierze w ofercie pojawiła się specjalna wersja Special Edition, uzbrojona w szperę. Produkcja Tajpera zakończyła się w 2010 roku.
R4 2,0 VTEC (201-225 KM)
R4 2,2 VTEC (260 KM) wersja Mugen RR
Wariant silnika VTEC w Civicu Type-R FN2 właściwie jest tylko jeden, o mocy 201 KM. Ten sam, który był montowany w poprzedniej generacji. Teraz jednak otrzymał jednego dodatkowego konia mechanicznego. Niestety, wzrosła też masa samochodu, ale dzięki odpowiedniemu zestopniowaniu przekładni osiągi pozostały bez zmian.
Moc maksymalna typowo dla japońskiej jednostki ze zmiennymi fazami rozrządu osiągana jest przy bardzo wysokiej prędkości obrotowej 7800 obr./min. Dzięki takiemu sercu auto rozpędza się do 100 km/h w nieco poniżej 7 s, a jego prędkość maksymalna dobija do 235 km/h. 225-konna wersja 2-litrowego VTEC-a jest zarezerwowana tylko dla wersji sedan. Z kolei topowa odmian Mugen RR została sprzedana w symbolicznym wręcz nakładzie 300 sztuk i rozeszła się w ciągu kilku minut od chwili rozpoczęcia składania zamówień.

Dane techniczne

We wszystkich wersjach napęd przekazywany jest przez 6-biegową skrzynię manualną na koła przedniej osi. Niektórzy mogą być tym faktem mocno zawiedzeni, ale w autach z serii Type-R to typowe rozwiązanie. Pamiętajmy, że to nie jest auto pokroju NSX.
W przednim zawieszeniu wersji hatchback Honda zastosowała wahacze poprzeczne wraz z kolumnami MacPhersona, a z tyłu belkę skrętną. O ile do przedniego układu nie można mieć większych zastrzeżeń, o tyle rozwiązanie użyte z tyłu zupełnie nie pasuje do charakteru auta. Belka skrętna sprawia, że samochód nie prowadzi się tak dobrze, jak prowadziłby się, gdyby konstrukcję zbudowano na bazie układu wielowahaczowego.
Zdaje się to potwierdzać poprzednik, który miał właśnie takie zawieszenie. Jednak patrząc na to obiektywnie, trakcja nowego Civica Type-R i tak jest całkiem przyzwoita, zwłaszcza w wersji wyposażonej w szperę. Układ wielowachaczowy właściwie jest, ale tylko w sedanie. Niestety, znalezienie takiego wariantu na polskim rynku nie jest łatwe.

Awaryjność

Przed zakupem Civica Type-R trzeba zwrócić uwagę na to, czy na górnych ramkach drzwi nie pojawiają się już pierwsze purchle korozji. Rdza często kryje się pod uszczelkami, dlatego warto je poodginać i dokładnie obejrzeć wszystkie zakamarki. Nie należy się przejmować odpryskami farby, której warstwa jest po prostu zbyt cienka – to przypadłość dotycząca również wersji zwykłej.
Ważne, aby przed kupnem sprawdzić poziom oleju. Jeśli jest on zbyt niski, można podejrzewać, że w przeszłości silnik nie był odpowiednio smarowany. Ktoś po prostu zapomniał lub nie wiedział o tym, że silnik VTEC zużywa więcej oleju niż przeciętny benzyniak i regularnie trzeba go uzupełniać. Lepiej odpuścić sobie takie auto, bo zwykle już po niedługim czasie kończy się to uszkodzeniem takich elementów, jak: panewki, pierścienie czy gładzie cylindrów.

W niektórych egzemplarzach może zawieść elektronika silnika, w wyniku czego motor podczas pracy na wolnych obrotach samoistnie gaśnie. Powszechnie spotykaną usterką jest awaria pompy sprzęgła, uszkodzeniu ulega również tłumik drgań skrętnych. Niekiedy występują problemy z uruchomieniem jednostki napędowej za pomocą przycisku.
W samochodach wyprodukowanych w latach 2009-2010 pojawiały się kłopoty z wiązką elektryczną. Ta z pozoru niegroźna awaria mogła skończyć się nie tylko wyłączeniem jednego z reflektorów, ale w skrajnych przypadkach nawet pożarem. W związku z tym w 2011 roku wadliwe egzemplarze wezwano do serwisów.

Naszym zdaniem

Honda Civic Type-R to hot hatch z krwi i kości, o czym świadczą rewelacyjne osiągi i legendarny już silnik z rodziny VTEC o nienagannej mocy 201 KM. Nowoczesna stylizacja co prawda nie wszystkim przypadnie do gustu, ale wielu osobom na pewno się spodoba. Asem w rękawie Civica Type-R jest bezawaryjność – większość poważnych usterek to wynik zaniedbań użytkowników.
Przed kupnem Civica Type-R trzeba dokładnie sprawdzić interesujące nas egzemplarze, bo większość z nich (tak jak pozostałe auta o sportowym zacięciu) ma już za sobą wizytę w rowie lub bliskie spotkanie z drzewem. Charakter auta kusi, dlatego łatwo przekroczyć granice zdrowego rozsądku i je uszkodzić. Ceny używanych Hond Civic Type-R wahają się w granicach od 44 000 do 62 000 zł, rozsądnie więc przeznaczyć na auto około 50 000 zł. Wybór jest trudny, bo egzemplarzy na rynku jest zaledwie garstka.