Piękna, mocna i szybka. W tych trzech, krótkich słowach można scharakteryzować najnowszą Astrę OPC. Auto, które jest najmocniejszą i najszybszą odmianą w historii tego modelu ma szansę na zdobycie prymatu w klasie hot hatchy. Prawda czy fałsz?
Na
arenie walki o prymat w klasie hot hatchy pojawia się nowy, niezwykle
groźny konkurent. Nazywa się Astra OPC i oprócz urzekającego wyglądu
kusi mocnym silnikiem i dopracowanym układem jezdnym. Czyli tym, co
konkurencja. Czy w takim razie są powody do dumy?
Zaczynamy od silnika, bo to jeden z najważniejszych atrybutów każdego pojazdu w tej
Zaczynamy od silnika, bo to jeden z najważniejszych atrybutów każdego pojazdu w tej
klasie. Opel umieścił pod maską Astry OPC 2-litrowy,
turbodoładowany motor z bezpośrednim wtryskiem, który oddaje w ręce
kierowcy 280 KM i 400 Nm. Dzięki temu kompaktowy model może poruszać się
z prędkością 250 km/h, choć jak na razie nie wiadomo w jakim czasie
osiąga "setkę".
Moc i moment obrotowy to jedna sprawa, a druga to przeniesienie tych parametrów na asfalt. Astra OPC napędzana jest na przód, co przy tych parametrach dla wielu może być bardzo złą wiadomością. Opel twierdzi, że nie ma powodów do obaw, a na poparcie swojej tezy przytacza kilka argumentów.
Moc i moment obrotowy to jedna sprawa, a druga to przeniesienie tych parametrów na asfalt. Astra OPC napędzana jest na przód, co przy tych parametrach dla wielu może być bardzo złą wiadomością. Opel twierdzi, że nie ma powodów do obaw, a na poparcie swojej tezy przytacza kilka argumentów.
Po pierwsze, układ jezdny zestrajany był na słynnym Nurburgringu, więc
ekstremalna jazda na granicy nie powinna wytrącać auta z równowagi. Po
drugie, Opel przejął z modelu GTC specjalne, przednie zawieszenie,
HiPerStrut i wzbogacił je o "szperę". Dzięki temu ogromne siły
działające na przód pojazdu mają być okiełznane, dając kierowcy pełną
kontrolę nad samochodem.
Po trzecie, Astra OPC wyposażona będzie w system FlexRide, pozwalający na zmianę charakterystyki zawieszenia i wybór pomiędzy trybami: Sport i OPC. W razie gdy wszystkie te nowinki zawiodą, możemy jeszcze pokładać nadzieję w przeprojektowanym układzie hamulcowym, za który odpowiedzialne jest Brembo.
Po trzecie, Astra OPC wyposażona będzie w system FlexRide, pozwalający na zmianę charakterystyki zawieszenia i wybór pomiędzy trybami: Sport i OPC. W razie gdy wszystkie te nowinki zawiodą, możemy jeszcze pokładać nadzieję w przeprojektowanym układzie hamulcowym, za który odpowiedzialne jest Brembo.
Jeśli chodzi o wygląd auta, to śmiało można stwierdzić, że to jeden z
najładniejszych, jeśli nie najpiękniejszy model w swojej klasie. Od
zwykłej Astr GTC wersja OPC różni się nowymi zderzakami, progami, a
także spojlerem dachowym. Nie trudno dostrzec także pokaźnych rozmiarów
alufelgi oraz dwie, trapezoidalne końcówki wydechu. We wnętrzu
odnajdziemy sportowe fotele, spłaszczone u dołu koło kierownicy oraz
nowy zestaw zegarów.
Jak na razie Opel nie precyzuje, kiedy może się spodziewać debiutu Astry
OPC w salonach sprzedaży. Nie poznaliśmy także jej ceny. Myślę jednak,
że Opel już teraz może być dumny ze swojego dzieła. W końcu jeszcze
nigdy nie był tak blisko fotela lidera w tej klasie. Tylko ten napęd na
przód...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz