Subaru we Frankfurcie prezentuje seryjną wersję modelu XV. Za pierwszym podejściem auto nie wypadło zbyt dobrze. Czy drugie wcielenie ma szansę na zdobycie zaufania klientów i znaczący wzrost sprzedaży? Przekonamy się wkrótce. Tymczasem poznajcie nowe Subaru XV.
Pierwsza ważna zmiana w tym aucie to nazwa. To już nie Impreza XV,
lecz oddzielna linia modelowa. Choć od razu widać, że crossover to
zmodyfikowana odmiana kompaktu. Japończycy określają ten model hasłem Miejska Przygoda, a w skrócie chodzi o to, że prezentowany pojazd ma być niezawodnym towarzyszem w codziennej wędrówce po miejskiej dżungli.
Zewnętrznie auto wyróżnia się przeprojektowanymi zderzakami,
plastikowymi osłonami nadwozia oraz 17-calowymi alufelgami o specjalnym
dla tej wersji wzorze. Trzeba przyznać, że całość prezentuje się
wyjątkowo dobrze i to chyba jedna z najładniejszych odmian Imprezy w
historii tego pojazdu. Wnętrze samochodu pozostaje niezmienione.
Bagażnik ma pojemność 380 l (jeśli wybierzemy zestaw naprawczy) lub 310 l
(z pełnowymiarowym kołem zapasowym).
Subaru akcentuje pod maską obecność 1,6-litrowego oraz 2-litrowego
motoru benzynowego i 2-litrowego diesla. Pierwsze dwa dysponują
odpowiednio mocą 114 KM (150 Nm) i 150 KM (196 Nm). Ten trzeci oddaje w
ręce kierowcy 147 KM i 350 Nm. Napęd oczywiście przekazywany jest na
wszystkie cztery koła, a pojazd może być wyposażony w nową, bezstopniową
skrzynię CVT (jako opcja; w standardzie 5- lub 6-stopniowe skrzynie
manualne) i system Auto Start Stop. Prześwit auta wynosi 220 mm, co
oznacza, że XV może bez problemu wjechać nie tylko na polną drogę.
Subaru XV oficjalnie debiutuje podczas Salonu Samochodowego we Frankfurcie. Auto już niedługo powinno trafić do salonów sprzedaży. Jak na razie nie jest znana jego cena.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz