To, że na swoją premierę czeka już
gotowy Mercedes-Benz klasy S nie jest tajemnicą. Na ulicach i torach nieopodal centrów badawczych marki można spotkać topowe modele ukryte pod kamuflażem.
Kolejna generacja klasy S ma cechować się
stylistyczną rewolucją w segmencie F,
koniec z konserwatyzmem. Flagowa limuzyna będzie większa, jeszcze
lepiej wykończona, bardziej nowoczesna i dynamiczna. Auto będzie
dostępne w wersji z normalnym i zwiększonym rozstawem osi, co po problemach z Maybachem ma pomóc pozostać Daimlerowi na rynku w kategorii luksusowych limuzyn.
Oprócz wariantu LWB klasa S wprowadzi do typoszeregu Mercedes-Benz
kilka nowości – przypomnę, że ma być oferowana również jako dwudrzwiowe
coupé oraz kabriolet! To dlatego nowa klasa S jest tak ważna dla
producenta ze Stuttgartu.
Spodziewane jednostki mające posłużyć za napęd Mercedesa-Benz klasy S to
gama benzynowych V6 i V8 oraz wysokoprężnych R4. Oprócz tego w ofercie pojawią się oczywiście hybrydy.
Widać, że Mercedes koniecznie
chce utrzymać wygląd nowej klasy S w tajemnicy,
ciekawe jak długo się to uda. Poniżej zamieszczamy standardowe zdjęcia
szpiegowskie i kilka kadrów z produkcyjnym egzemplarzem owiniętym niemal
w całości folią maskującą.
Ciekawy artykuł
OdpowiedzUsuńZawsze mi się te auta podobały i może kiedyś w przyszłości ja również się na takie zdecyduję. Muszę jeszcze dodać, że niezwykle ważną kwestią jest to aby wiedzieć co zrobić w momencie awarii pojazdu. Ja najczęściej wtedy dzwonię po pomoc drogową https://pomocdrogowa.tychy.pl/ i moje problemy znikają.
OdpowiedzUsuńCiekawy wpis
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuń