Jednym z najgłośniejszych systemów bezpieczeństwa Volvo jest technologia, która za pomocą kamer i czujników wykrywa pieszych oraz innych użytkowników drogi. Układ ostrzega o tym kierowcę, a w razie czego samodzielnie wyhamowuje pojazd. Teoretycznie więc może się uda wyeliminować sporą część wypadków z udziałem pieszych.
Żaden system nie jest jednak doskonały i nie potrafi przewidzieć głupoty innych użytkowników drogi. Jeśli więc dojdzie do uderzenia, pieszego chronić będzie dodatkowo poduszka powietrzna. Kiedy dochodzi do kontaktu, a czujniki upewnią się, że jest to pieszy, tylna część maski unosi się do góry, osłaniając podszybie. Dodatkowo wysuwa się poduszka chroniąca głowę pieszego.
Rozwiązanie jest kontrowersyjne, ale trudno odmówić mu skuteczności. Oczywiście działa tylko w pewnym zakresie prędkości, jednak może uratować życie.
W sieci ukazał się nowy film oraz zdjęcia dokładniej wyjaśniające działanie poduszki powietrznej. Thomas Broberg zajmujący się systemami bezpieczeństwa w Volvo wyjaśnia, że sposób aktywacji poduszki ma dwie funkcje. Najpierw maska unosi się do góry przy podszybiu, dzięki czemu groźne elementy silnika (twarde) są bardziej odizolowane od padającego na maskę przechodnia. Tym samym tworzy się miejsce na poduszkę powietrzną, która chroni głowę kierowcy przed ewentualnym uderzeniem w podszybie lub szybę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz