Na początku marca Volkswagen oficjalnie ogłosił produkcję modelu Golf GTI Cabriolet.
Przypomnijmy, że model ten w formie konceptu zadebiutował w 2011 roku
podczas zlotu fanów koncernu VW AG nad jeziorem Wörthersee. Razem z nim
premierę miała
studyjna wersja Golfa R Cabriolet, która najprawdopodobniej także już niedługo zawita do oferty VW, gdyż do Internetu przedostały się rysunki patentowe tej właśnie odmiany.
Jeśli Volkswagen faktycznie wprowadzi model Golf R Cabriolet do
produkcji, to fani Golfa i szybkiej jazdy z wiatrem we włosach doznają
prawdziwej euforii. Samochód na rysunkach patentowych wygląda
praktycznie identycznie jak zaprezentowany rok temu koncept. Jest to więc tak naprawdę Golf R ze składanym, materiałowym dachem, gdyż wygląda na to, że cały agresywny body kit został przeniesiony z produkcyjnej odmiany Golfa R.
Daje to podstawę do spekulacji, że Golf R Cabriolet zostanie wyposażony w układ napędowy zapożyczony od modelu z zamkniętym nadwoziem. Przypomnijmy, że jest to 2,0-litrowy, turbodoładowany silnik benzynowy generujący
270 KM i 350 Nm momentu obrotowego, który przekazuje moc na wszystkie 4 koła.
Ciekawe czy Volkswagen faktycznie zdecyduje się wprowadzić kolejnego, mocnego kabrioleta do oferty. Odpowiedź poznamy dopiero wtedy, gdy VW zajmie oficjalne stanowisko w tej sprawie.
:)
OdpowiedzUsuńCiekawy artykuł
OdpowiedzUsuńKiedy mój samochód nagle zatrzymał się na autostradzie A2, szybka i profesjonalna pomoc od https://www.pomocdrogowapoznan.pl/ była niesamowita. Ich zespół przybył błyskawicznie i sprawnie rozwiązał problem. Jestem pod wrażeniem ich profesjonalizmu i skuteczności. Dzięki nim szybko wróciłem na drogę. Zdecydowanie polecam ich każdemu, kto potrzebuje szybkiej pomocy drogowej.
OdpowiedzUsuńWygląda całkiem interesująco i organicznie
OdpowiedzUsuńPrzyznam że bardzo zaciekawiły mnie informacje w tym wpisie.
OdpowiedzUsuńBardzo interesujący wpis
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten wpis
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest ten wpis
OdpowiedzUsuńWartościowe informacje
OdpowiedzUsuńTen wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń